Rodzinne święta kojarzą Ci się z przejedzeniem i nużącymi rozmowami przy stole? Czas to zmienić! Warto na chwilę wstać od suto zastawionego stołu i wziąć udział w wielkanocnych zabawach.
Tradycyjny sposób spędzania świąt oznacza zazwyczaj mało aktywny czas. Może w tym roku zmienisz rodzinne tradycje i zamiast spędzać cały dzień przy stole, zaproponujesz najbliższym serię wielkanocnych zabaw? Jest w czym wybierać!
Jeśli w Twojej rodzinie są małe dzieci, koniecznie dostosuj trudność zabaw do ich możliwości. Każdego przedszkolaka ucieszy z pewnością wesoła wielkanocna gra, która polega na szukaniu jajek schowanych w ogrodzie lub domu. Jajka ukrywamy w niewidocznych miejscach – zadaniem dzieci jest odnalezienie ich. W razie potrzeby możemy dzieciom dawać podpowiedzi, wskazywać im kierunek poszukiwań hasłami „ciepło”, „zimno”. Wygrywa ten, kto znajdzie najwięcej jajek, jeśli jednak nie chcemy wprowadzać ducha rywalizacji, to wszyscy mogą zbierać jajka do wspólnego koszyka. Zabawa z pewnością i tak będzie bardzo wesoła.
Jakie jajka ukryć? Dzieci najbardziej ucieszą się oczywiście ze słodkich jajek, jeśli jednak staramy się racjonalnie podchodzić do tematu słodyczy także w święta, to doskonale sprawdzą się też gotowane jajka, które pomalujemy na wiosenne kolory.
W wielu domach popularną grą wielkanocną jest wybitka, zwana też inaczej waletką lub po prostu stukaniem jajkami. Jeśli w Waszym domu jest dużo pisanek, to warto zrobić rodzinny turniej. Ta gra jest banalnie prosta, ale niezwykle emocjonująca. Dwie osoby biorą gotowane jajka i zderzają się ich czubkami tak, by zbić jajko przeciwnika. Wygrywa ten, którego jajko nie jest uszkodzone (lub jest uszkodzone najmniej).
Prosta zabawa, do której w wersji podstawowej potrzebujesz tylko łyżek, gotowanych jajek i chętnych do gry. Wyścigi z jajkami najlepiej zorganizować w ogrodzie, jeśli jednak nie masz takiej możliwości, to wystarczy wygospodarować nieco wolnego miejsca w mieszkaniu lub domu.
Każdy z graczy bierze do ręki łyżkę, na którą kładzie gotowane jajko i ustawia się na starcie. Cel gry to jak najszybsze dotarcie do mety. Trzeba jednak pamiętać, że jeśli podczas wyścigu jajko spadnie z łyżki, zawodnik przegrywa (lub w wersji alternatywnej cofa się na start i rozpoczyna bieg od początku). W zawodach biorą udział dorośli i starsze dzieci? Podnieście sobie poziom trudności gry i ustawcie przeszkody.
Śmigus-dyngus to tradycja, którą znają chyba wszyscy. Po wprowadzeniu kilku zmian można zrobić z tego wspaniałą rodzinną zabawę. Polewanie się wzajemnie wodą może przybrać różne formy. Od symbolicznego psiknięcia jajkiem na wodę aż do całkowitego zamoczenia przeciwnika. Ważne, by wybrany sposób pasował wszystkim osobom biorącym udział w zabawie.
Czasy, gdy w ten dzień okazywało się, ilu dziewczyna ma adoratorów, na szczęście odchodzą w niepamięć – śmigus-dyngus może być wesołą zabawą dla całej rodziny.
Zdj. główne: Michal Balog/unsplash.com